Google testuje na rynku indyjskim nową funkcję, która po głębszym zastanowieniu wydaje się niemal rewolucyjna. People cards to coś na wzór wizytówki online, dzięki której możliwe będzie szukanie w internecie konkretnych osób i otrzymywanie informacji w formie mini knowledge-panelu.
Obecnie szukając informacji o sławnych ludziach otrzymujemy już coś podobnego; różnica polegać będzie na tym, że każdy z nas szaraczków będzie mógł taki panel założyć i uzupełnić informacjami. Będzie to więc forma pośrednia między knowledge panelem a wizytówką Google My Business.
Może to być potężne narzędzie dla wszelkiej maści influencerów, freelancerów, ale także zupełnie prywatnych osób, które chcą istnieć w wynikach wyszukiwania.
Dozwolona jest tylko jedna people card na konto Google, a do jej potwierdzenia potrzebny jest numer telefonu.
Nowa funkcja może być dla Google również punktem wyjściowym do stworzenia solidnej sieci social media z prawdziwego zdarzenia – czyli segmentu rynku, na którym do tej pory Google odnosiło same spektakularne porażki.
GoogleLada moment branżowe media do granic możliwości rozdymają szał na Mobile First Indexing. Choć ten…
Ostatnie dni przed świętami to w branży mały sezon ogórkowy, a o czymś trzeba pisać.…
Uważam, że Ahrefs to najlepszy kombajn do SEO na rynku. Ma swoje wady (np. fatalne…
Google właśnie zapowiedziało zmianę w swoim algorytmie, która po wdrożeniu znacznie zmieni ranking dla ok…
Ahrefs potężnym narzędziem jest i basta. A od teraz w dużym stopniu dostęp do tej…
Google ogłosiło na swoim blogu, że od połowy listopada 2020 Googlebot zyska zdolność do crawlowania…
Co by było, gdybyśmy na szybkość witryny spojrzeli nie pod kątem punktów zdobywanych w teście…
Google w amerykańskiej wersji Google Moja Firma (Google My Business) wprowadza nowe oznaczenie - Black-owned,…
Google (a dokładniej spółka matka Alphabet) to korporacja. Korporacja ma za zadanie zarabiać i pomnażać…
Ta strona używa cookies.
Polityka prywatności